Lisek pokazuje, że „ciemne sklepy” mogą wpisywać się miejski krajobraz


25.03.2024
Julia Walczak
0
ostatnia aktualizacja: 25.03.2024

Spis treści

  1. Lisek ozdobił jeden z magazynów w Poznaniu
  2. Europejskie miasta „wyrzucają” ciemne sklepy

„Ciemne sklepy” to specjalne magazyny znajdujące się w centrach miast lub niedaleko osiedli, które umożliwiają dowóz zakupów w rekordowo krótkim czasie. Od jakiegoś czasu są krytykowane za „szpecenie” miejskiego krajobrazu. Lisek pokazuje jednak, że witryny darkstorów nie muszą odstraszać!

Lisek App, polski lider na rynku dostaw ekspresowych, zamienił jeden ze swoich magazynów w dzieło sztuki. Firma nie pierwszy raz udowadnia, że stara się wpasować witryny swoich „ciemnych sklepów” w miejski krajobraz.

Lisek ozdobił jeden z magazynów w Poznaniu

Lisek postanowił w kreatywny sposób ozdobić magazyn w Poznaniu przy ulicy Palacza 39. Pojawiło się na nim graffiti wyłonione w konkursie, w którym wzięło udział 11 klientów aplikacji. Na ścianie znalazł się zwycięski projekt.

„Darkstore nie muszą być jedynie praktyczne – mogą też stać się żywą częścią miejskiej sztuki! Naszą witrynę przy Al.Jerozolimskich w Warszawie już znacie, teraz postawiliśmy na coś innego. Zależy nam, aby nasze magazyny dobrze wpisywały się w miejski klimat” – napisała firma na portalu LinkedIn.

Sprawdź kody rabatowe do Liska i oszczędzaj na zakupach

Lisek, LinkedIn

Artystyczne witryny: Znak rozpoznawczy Liska?

Magazyn w Poznaniu nie jest pierwszym „ciemnym sklepem”, któremu Lisek nadał artystyczny wymiar. Wzrok przykuwa przede wszystkim witryna punktu darkstore, znajdującego się przy Al. Jerozolimskich w Warszawie.

Firma zmieniła centrum dystrybucyjne w taki sposób, żeby przypominało interesującą wystawę. Chce w ten sposób pokazać mieszkańcom, że „ciemne sklepy” mogą prezentować się bardzo dobrze i przyciągać wzrok przechodniów.

Sprawdź też inne aplikacje q-commerce. Jakie są najlepsze?

Witryna magazynu Liska przy Al. Jerozolimskich

Europejskie miasta „wyrzucają” ciemne sklepy

Niektórzy twierdzą, że „ciemne sklepy” są wyjątkowo uciążliwe dla mieszkańców ze względu na hałas, brzydki wygląd i ograniczenie działalności innych lokalów handlowo-usługowych. Część europejskich miast posunęła się nawet do tego, żeby zakazać lokowania darkstore’ów w ich ramach.

Takie magazyny „nie mają wstępu” m.in. do Amsterdamu i Barcelony. Również w polskiej stolicy pojawiły się już głosy krytykujące „ciemne sklepy”. Na razie nic nie wskazuje jednak na to, żeby miały zostać zakazane.

Julia Walczak
Studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Pasjonatka kuchni wegetariańskiej i ekologii. Dla TopSpozywcze.pl goni za najświeższymi newsami z branży. Uwielbia pisać o zdrowym żywieniu, nowych technologiach i zrównoważonym rozwoju.

Komentarze użytkowników

(0)