(Nie)moralność ciasteczek i pączków. Książka Pauliny Małek uczy prawdy o jedzeniu i kulturze [RECENZJA]
- Kategoria
- aktualności
Spis treści
„To, co jesz (lub czego nie jesz), nie określa, jaką osobą jesteś. Nie jesteś dobrą ani złą osobą, gdy mowa o jedzeniu ciasteczek” – pisze Paulina Małek w książce „Koniec diety! Jak odczepić się od swojego ciała i naprawić relację z jedzeniem?”. Nutritionistka odsłania schowane pod codziennymi zachowaniami przekonania i pokazuje jak rozległy wpływ na nasze życie ma kultura diety (nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy).
Paulina Małek jest specjalistką do spraw żywienia i relacji z jedzeniem oraz ciałem. Jest rejestrowaną Nutritionist, a ukończone w Wielkiej Brytanii studia licencjackie Health, Nutrition and Exercise uzupełniała kursami, w tym „Applying Intuitive Eating and Non-Diet Approaches in Practise”. Jest też właścicielką kliniki online i na co dzień pomaga klientom w uzdrowieniu relacji z własnym ciałem i powrocie do zdrowia po epizodach zaburzeń odżywiania i chronicznej diecie. Swoje doświadczenie doradcze i terapeutyczne przelała również na książkę, w której „rozprawia się z kulturą diety i wyrzutami sumienia oraz kończy wojnę jaką wypowiedzieliśmy jedzeniu”.
Jak skończyć wojnę z jedzeniem?
Czy istnieje „śmieciowe”/”nie-czyste” jedzenie? Wszechobecna kultura diety zaszczepiła nam pewien binarny sposób myślenia o odżywianiu, który nie uwzględnia całej złożoności ludzkiej natury. Uzdrowienie relacji z jedzeniem i ciałem może wymagać całkowitej zmiany perspektywy. I to właśnie pokazuje nam Paulina Małek, trafnie wypunktowując problemy współczesnej kultury jedzenia i healthismu (nadmiernej koncentracji na zdrowiu i obsesji kontroli nad wszystkim co jemy i robimy ze swoim ciałem).
Autorka uczy jak jeść intuicyjnie, odzyskać przyjemność z jedzenia i respektować sygnały głodu i sytości – bez nadmiernego skupiania się na każdej kalorii i makroelemencie. Ale przede wszystkim, pokazuje czym tak naprawdę jest zdrowie, równowaga i różnorodność – wszystko to z dużym nakładem empatii, zrozumienia, bez stereotypów i krytykanctwa, po prostu po ludzku. Czego jeszcze możesz dowiedzieć się z tej książki?:
- Czym jest kultura diety i jak to wszystko się zaczęło?;
- Czy rozmiar ciała ma jakiś związek ze zdrowiem i czy można być zdrowym w dużym ciele?;
- Jak stres związany z kulturą diety i restrykcyjnym odżywianiem może wpływać na Twoje zdrowie?;
- Czym jest jedzenie intuicyjne i jak się nim kierować?;
- Jak nauczyć się słuchać sygnałów płynących z ciała i ograniczyć jedzenie emocjonalne?.
Jedzenie intuicyjne czy restrykcje: Co będzie lepsze dla Ciebie?
Praktycznie i (nie)naukowo
Książka oferuje czytelnikowi wiele praktycznych porad, w których autorka wypunktowuje co można zrobić w danej sytuacji, jakie zadać sobie pytania czy nawet co odpowiedzieć na niechciane komentarze. Coś dla siebie znajdą tutaj osoby z insulinoopornością, cukrzycą, podwyższonym cholesterolem, ADHD, PCOS, a nawet sportowcy. Naprawdę dużym plusem pozycji jest to, że nie mierzy każdego tą samą miarą i oferuje wskazówki dla osób z różnymi problemami.
Autorka często odwołuje się do badań naukowych i na poparcie swoich twierdzeń ma rzeczywiście całkiem rzetelną bibliografię. Ale… niestety w treści książki nie znajdziemy przypisów i odnośników do konkretnych badań. Nie wiadomo tak naprawdę co popiera niektóre z tez, a dociekliwy czytelnik musiałby tak naprawdę przejrzeć wszystkie pozycje w bibliografii, żeby sprawdzić, że konkretne twierdzenia ma potwierdzenie w badaniach i w jakich.
Czy polecamy tę książkę?
Książka Pauliny Małek jest poręcznym kompendium wiedzy na temat kultury diet, ciałopozytywności/ciałoneutralności i jedzenia intuicyjnego. Świetnie sprawdzi się dla osób, które dopiero zagłębiają się w ten świat. Jeżeli interesujesz się psychodietetyką, jedzeniem intuicyjnym i ruchem Health at Every Size, ta pozycja może nie być dla Ciebie czymś niesamowicie odkrywczym. Dla niektórych może być jednak pierwszym krokiem w stronę bardziej zrównoważonej relacji z jedzeniem. Czyta się ją łatwo i przyjemnie, a zawarte w niej treści na pewno są wartościowe.
Recenzja powstała w ramach współpracy barterowej. W żadnym stopniu nie wpłynęło to jednak na kształt recenzji i swobodę zawartych w niej opinii.
Dodaj komentarz